Uczelnia jako ostoja wolnej myśli właśnie wprowadza cenzurę, a pan mgr od sieci postanowił decydować o tym ,co można w sieci robić a co nie. To lubię : wyjazd do hotelu, wyjazdy krajowe, wyjazdy tylko na terene warszawy, wyjazdy zagraniczne. Zamiast wpieprzać się w prywatne życie studentów, może by tak podnieść poziom nauki